Spectre James Bond, agent który znowu wygląda perfekcyjnie. Klasyczny zestaw ubiorów z odrobiną szaleństwa. Tradycyjnie dominowała czerń, biel, szarości i granat, ale był też  beż. Już po raz trzeci Bonda ubierał Tom Ford – to firma  projektanta dostarczyła główną część garderoby najwyższej klasy garnitury, płaszcze i koszule. Nie ukrywam, że to mój ulubiony projektant (10 lat tworzył  dla domu mody Gucci, a teraz projektuje pod własnym szyldem). Sam ubiera się klasycznie, ale zawsze z delikatnym akcentem, który go z wyróżnia np. duże okulary lub szpilka do krawata.  Dzięki niemu Agent 007 uosabia mężczyznę według Toma Forda- poprzez swoją elegancję, styl i miłość do luksusu.